Narzędzia samochodowe są coraz mniej niezbędne w podróży.
Czas to pieniądz, mówi przysłowie. Nie do końca jednak sprawdza się to w przypadku nowoczesnych samochodów, kiedy ich naprawa pochłania i czas i pieniądze. Szybkie naprawienie usterki na ulicy, tanim kosztem, gdyż niezmiernie często potrzeba jedynie własnych rąk i niezbędnych, podstawowych narzędzi, odchodzi w zapomnienie. I nie dzieje się to bynajmniej z lenistwa i braku doświadczenia kierowców. Sterowane elektroniką nowe modele aut uniemożliwiają nam samodzielne naprawy, czy wymiany drobnych elementów. Obecnie potrzeba dużo czasu i niemałych pieniędzy, aby naprawić samochód w przeznaczonym do tego miejscu. Tak wygląda rozwój technologiczny branży motoryzacyjnej.
Lewarek i klucz do kół zastąpione przez zestawy naprawcze
Może się okazać, że wymiana koła w czasie podróży stanie się bardzo rzadkim widokiem. Coraz więcej producentów aut decyduje się na zastąpienie pełnowymiarowego koła lub koła dojazdowego zestawem naprawczym. Dzięki temu zyskujemy znacznie więcej powierzchni w bagażniku. Takie posunięcie oznacza, że tradycyjny lewarek oraz klucz do kół pozostanie wyposażeniem przede wszystkim tańszych modeli. Jednak one również powoli decydują się na wprowadzenie zmian.
Komplet żarówek również coraz mniej użyteczny
Pomimo że żarówka jest częścią, a nie narzędziem, od jakiegoś czasu wymiana tego podstawowego elementu pochłania coraz więcej czasu. Zatrzymanie się na parkingu i sprawna wymiana przepalonego żarnika w światłach mijania zaczyna brzmieć jak bajka. Wszystko przez utrudniony dostęp do zaślepek, które chronią reflektor i żarówki przed zabrudzeniem. Ograniczona ilość miejsca pod maską sprawia, że trzeba w wielu przypadkach wyjąć całą lampę, aby dokonać wymiany jednego elementu. Powoduje to, że wożenie ze sobą kompletu żarówek także powoli traci sens.
Bezpieczniki i szczypce odejdą w zapomnienie?
Wymiana bezpieczników w aucie także była względnie prostą czynnością. Obecnie jest to prawdopodobnie jedna z ostatnich rzeczy, jaką zdołamy wymienić samodzielnie bez wyzwania pomocy drogowej. W związku z tym istnieje niesłychanie duże prawdopodobieństwo, że i szczypce niezbędne do wymiany bezpiecznika w samochodzie staną się zbyteczne.
Taśma klejąca i latarka niezmiennie przydatne
Są i takie akcesoria, jakie będą przydatne w aucie prawdopodobnie zawsze. Jednym z nich jest latarka i chociaż mamy bardzo podobne urządzenia w smartfonach, to jednak ich rozmiary oraz słaby zasięg powodują, że nie nadają się do zastosowania jako narzędzia uniwersalne. Znalezienie czegoś po zmierzchu w samochodzie jest dużo łatwiejsze przy użyciu klasycznej latarki. Niezmiernie wielofunkcyjna jest także taśma klejąca. Potrafi pomóc uratować niejedno uszkodzenie. Przez cały czas dobrze mieć ją przy sobie.
Prostownik i kable rozruchowe na ratunek zimą
Śnieg, mróz i słaba widoczność. To warunki, które nie sprzyjają prowadzeniu samochodu. Do tego dochodzi problem akumulatora, który zimą zachowuje się inaczej i wymaga stałej kontroli poziomu naładowania baterii. Jeżeli nie chcemy być zaskoczeni jego uszkodzeniem lub mocno osłabionym działaniem, woźmy ze sobą kable rozruchowe, a w domu trzymajmy prostownik. Oba te urządzenia pomogą nam przetrwać zimę bez dodatków kosztów i stresów. Odpalenie silnika za pomocą kabli rozruchowych nie jest ani czasochłonne, ani skomplikowane. Również bezstresowe ładowanie akumulatora w domu gwarantuje spokojne, aczkolwiek zimne noce.
